W jakich miejscach dobrze spędzać okres dziecięcy?

Odwieczne pytanie: gdzie spędzanie dzieciństwa jest lepsze? W klimacie miejskim czy może wiejskim? Dla dziecka najprawdopodobniej nie stanowi to różnicy, bo przyjmuje wszystko, takim jakie jest, nie myśląc nad tym za bardzo. Co innego rodzic, który dbać powinien o bezpieczeństwo swoich pociech. Zapytajmy więc rodziców o tę kwestię, dajmy głos tym, którzy chwalą miejski klimat oraz tym, którzy są przekonani, że jak dzieciństwo to muszą być wiejskie klimaty.

miasto

Autor: Anton S.
Źródło: http://www.flickr.com

Pani Joanna sama wychowywała się w mieście, więc wie, w czym rzecz. Sprawdźmy jak uzasadnia swój wybór

Oczywiście, że najlepiej spędzić dzieciństwo w mieście.

Masz jeszcze sekundę? Jeżeli tak, to zapraszamy Cię do następnej strony, gdzie wyszukasz atrakcyjne artykuły – wejdź w link pończocha kikutowa nfz.

Mówi się o naturalnym wiejskim powietrzu, o naturze, o wspaniałych obiadach, które przyrządza babcia. To wszystko może i prawda, lecz ja również miałam takie rzeczy, lecz w mieście. A jak powiem, że był to Gdańsk, to pewnie wszyscy złapią się za głowę? Wiadomo, nie ma tam tak nieskażonego powietrza, jak poza miastem, ale są przecież miejsca naturalne, gdzie można relaksować się całe dnie. Obecnie mieszkamy we Wrocławiu i jest podobnie. Znajduje się tu mnóstwo parków i terenów zielonych, a czas który spędzamy nad Odrą jest niesamowity. Atrakcji jest więcej niż na przedmieściach. Atrakcje dla dzieci w Gdańsku (najnowszy wpis z muzeum) czy ogólnie Trójmieście, są dostępne na każdym kroku. Bez ustanku coś się dzieje, są warsztaty, kursy czy specjalne wydarzenia dla dzieci. Dzieci się przez to rozwijają intelektualnie i emocjonalnie, a kiedy chcemy spokoju to zawsze – nawet w największym mieście – odnaleźć można oazę spokoju.

wieś

Autor: Homeandgardners
Źródło: http://www.flickr.com

Odmienną opinię wyraża Pani Ania, która nie wyobraża sobie dziecięcych lat w mieście, za to zdecydowanie twierdzi, iż wieś to najlepsze lata dzieciństwa

O tak, bez dwóch zdań, dzieciństwo na wsi to coś przyjemnego, niesamowitego, coś co zostaje w pamięci na całe życie. Natura, cisza i kontakt ze zwierzętami to chyba najlepsze dla dziecka. Dziecko nie tylko, że uczy się pokory wobec przyrody, to dodatkowo potrafi znaleźć w każdym miejscu jakieś ciekawe zajęcie. Czy to na łące ganianie za motylami i wieczorne ganianie chrabąszczy, czy zabawa w stodole, trocinami lub na sianie, czy ogródek i własna grządka do uprawiania. Nie zapominajmy, że najlepsze obiady to te, które przyrządza babcia, smaki naturalne i niepowtarzalne, którymi można delektować się w otoczeniu natury i sielskiego relaksu.
A Ty jakiego jesteś zdania? Czy wolisz miasto, w którym na pewno więcej się dzieje , lecz niekoniecznie jest cicho i naturalnie, czy może jednak wieś – oazę spokoju, gdzie czas wyznaczany jest przez naturę?